placement placeholder
placement placeholder

Czy rząd faktycznie pomoże kredytobiorcom?

Andrzej Prajsnar
Andrzej Prajsnar

Data publikacji: 31.08.2020

Jakie dokładnie warunki zawieszenia spłaty kredytu przewiduje Tarcza Antykryzysowa 4.0? Czy przerwa w spłacie faktycznie będzie darmowa? Sprawdź!

Czwarta odsłona tarczy antykryzysowej wprowadza nowe rozwiązania dotyczące pomocy dla kredytobiorców. Sprawdzamy, czy rządowe wsparcie rzeczywiście może być skuteczne.

Niedługo po eskalacji kryzysu epidemicznego, krajowe banki zrzeszone w ZBP wprowadziły specjalny pakiet pomocowy dla kredytobiorców (zarówno prywatnych, jak i firmowych). Z takiej formy pomocy zaproponowanej przez Związek Banków Polskich, skorzystały już tysiące Polaków. Mimo opisywanej sytuacji, rząd postanowił uregulować kwestię wsparcia poprzez ustawę. Co ważne, takie ustawowe wsparcie dla kredytobiorców wprowadzone na mocy tzw. „tarczy antykryzysowej 4.0” ma bardziej korzystne warunki niż wcześniejsze propozycje ZBP.

Krajowe banki mimo niezbyt przychylnego stanowiska, musiały dostosować się do nowych przepisów i zaproponować klientom bardziej liberalne warunki pomocy. Eksperci portalu GetHome.pl tłumaczą, kto może skorzystać ze wsparcia przewidzianego przez rząd.

Nowe przepisy stawiają kilka warunków dla dłużników

W przypadku praktycznie każdego programu pomocowego, który został wprowadzony po eskalacji pandemii, przepisy ustalają pewne ograniczenia dla beneficjentów. Chodzi między innymi o to, żeby ze wsparcia korzystały tylko osoby, które faktycznie go potrzebują. Warto wiedzieć, że beneficjenci ustawowej pomocy dla prywatnych kredytobiorców również będą mieli do czynienia z pewnymi ograniczeniami oraz warunkami.

Dokładnie przedstawia je tak zwana „tarcza antykryzysowa 4.0”. Pod tą potoczną nazwą jest znana ustawa z dnia 19 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID‑19 oraz o uproszczonym postępowaniu o zatwierdzenie układu w związku z wystąpieniem COVID‑19 (Dz.U. 2020 poz. 1086).

We wspomnianej ustawie obowiązującej od 24 czerwca 2020 roku, znajdziemy wszystkie informacje o warunkach kredytowego wsparcia dla konsumentów. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że preferencyjne zasady spłaty zostały przewidziane wyłącznie dla osób, które zaciągnęły:

  • kredyt konsumencki w rozumieniu ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim;
  • kredyt hipoteczny w rozumieniu ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami (Dz. U. z 2020 r. poz. 1027);
  • kredyt w rozumieniu art. 69 ustawy prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. - tylko, jeżeli kredytobiorcą jest konsument.

Warto przypomnieć, że ustawa o kredycie hipotecznym dotyczy zabezpieczonych hipoteką kredytów oraz pożyczek ze SKOK-ów i banków, których udzielono konsumentowi najwcześniej 22 lipca 2017 r. Konsumentem w rozumieniu przepisów jest osoba zaciągająca kredyt na cele bezpośrednio niezwiązane z działalnością gospodarczą i zawodową.

Analizowana ustawa z 19 czerwca 2020 r. niestety nie podpowiada, jak należy traktować sytuację osoby, która zaciągnęła np. kredyt na mieszkanie z częścią przeznaczoną do prowadzenia działalności gospodarczej. W tym kontekście wiele będzie zależało od polityki banków. Co ważne, ustawowe wsparcie dotyczy tylko trzech rodzajów kredytów (patrz powyżej), które zostały udzielone przed 13 marca 2020 r. i cechują się planowym końcem okresu spłaty po 13 września 2020 r.

Ustawa z dnia 19 czerwca 2020 r. informuje również, że preferencyjne warunki spłaty długu przysługują jedynie osobom, które po 13 marca 2020 r. utraciły pracę lub inne główne źródło dochodu. Jeżeli kredyt zaciągnęli razem np. dwaj lub trzej konsumenci, to do uzyskania pomocy wystarczy utrata głównego źródła dochodu przez przynajmniej jednego współkredytobiorcę.

Przerwa w spłacie nie będzie nic kosztowała klienta…

Wspomniane wcześniej, preferencyjne warunki spłaty kredytu polegają na tym, że wykonanie umowy zostaje zawieszone na pewien okres - nie dłuższy jednak niż 3 miesiące. Co istotne, takie zawieszenie następuje z mocy prawa (po złożeniu wniosku przez klienta) i nie zależy od opinii lub stanowiska banku. Warto też podkreślić, że czas zawieszenia umowy nie jest traktowany jako okres kredytowania.

Wedle nowych przepisów, okres kredytowania ma zostać automatycznie przedłużony o czas zawieszenia umowy. Co więcej, w tym okresie zawieszenia kredytodawca nie może pobierać od klienta żadnych opłat. Wyjątek stanowią jedynie składki ubezpieczeń kredytowych. Takie zasady stanowią sporą różnicę względem dwóch mniej korzystnych wariantów, czyli karencji w spłacie kapitału oraz wakacji kredytowych.

Przeczytaj także: koronawirus a rynek kredytów hipotecznych

W ramach podsumowania, warto również zwrócić uwagę na inną, bardzo ważną kwestię. Mianowicie wcześniejsze skorzystanie z innej propozycji preferencyjnej spłaty kredytu sprawia, że zostanie ona anulowana wraz ze złożeniem wniosku o zawieszenie umowy kredytowej. Powinni o tym pamiętać kredytobiorcy, którzy chcą maksymalnie wykorzystać oferowane wsparcie (zarówno propozycję ZBP, jak i ustawową pomoc).

Subskrybuj „Gethome” na Google News

Andrzej Prajsnar

Andrzej Prajsnar

Ekonomista z wykształcenia i humanista z zamiłowania. Swoją obecność w mediach rozpoczął od dwutygodnika Krakowski Rynek Nieruchomości i serwisu Krajowy Rynek Nieruchomości. Na portalu RynekPierwotny.pl publikuje od maja 2012 roku. Obecnie pracuje również jako główny analityk i ekspert w porównywarce finansowej eBroker.pl.

Artykuły powiązane

Twoja przeglądarka nie jest obsługiwana

Nowa odsłona RynkuPierwotnego została stworzona w oparciu o najnowsze technologie zapewniające szybsze działanie serwisu i maksymalne bezpieczeństwo. Niestety, Twoja aktualna przeglądarka nie wspiera tych technologii.

Sugerujemy pobranie najnowszej wersji jednej z poniższych wyszukiwarek: