placement placeholder
placement placeholder

Śmieciowa drożyzna to nie tylko problem stolicy?

Andrzej Prajsnar
Andrzej Prajsnar

Data publikacji: 30.11.2020

Mieszkańcy Warszawy z niezadowoleniem patrzą na koszty wywozu odpadów. Czy podobny problem dotyczy całej Polski? Sprawdzamy.

Temat opłat za wywóz odpadów niedawno znów stał się popularny. Wynika to między innymi z faktu, że władze Warszawy zdecydowały się na uzależnienie opłat „śmieciowych” od ilości zużytej wody. Z nowego systemu rozliczeń są szczególnie niezadowolone większe rodziny, które będą musiały ponosić znacznie wyższe miesięczne koszty. Media zwracają uwagę, że już teraz wywóz śmieci przykładowej rodziny w stolicy okazuje się o jedną trzecią droższy niż na terenie Berlina. Negatywna dla polskich miast relacja jest widoczna również po porównaniu np. Wrocławia i Drezna. 

Wywóz śmieci w Polsce drożeje już od kilku lat   

W pierwszej kolejności, na pewno warto zwrócić uwagę, że rosnące opłaty za wywóz śmieci nie są żadną nowością. Główny Urząd Statystyczny podaje, że miesięczna opłata od 1 osoby za wywóz śmieci segregowanych w budynkach wielorodzinnych zmieniała się następująco:   

  • 2014 r. - 9,45 zł
  • 2015 r. - 9,52 zł
  • 2016 r. - 9,88 zł
  • 2017 r. - 10,15 zł
  • 2018 r. - 10,47 zł
  • 2019 r. - 12,51 zł       

Zmiany dotyczące lat 2015 - 2018 można wyjaśnić m.in. rosnącymi kosztami wynagrodzeń i transportu odpadów. Ponad dwuzłotowy wzrost analizowanej opłaty z 2019 roku wygląda o wiele bardziej niepokojąco. Ostatnie wzrosty były jednak znacznie większe. GUS podaje, że od stycznia do września 2020 r. średni koszt wywozu odpadów zwiększył się o niecałe 48%.  

Warto pamiętać, że podane wyżej wyniki są historyczne i dotyczą całego kraju. Właśnie dlatego mogą one wydawać się relatywnie niskie mieszkańcom największych polskich miast. Ministerstwo środowiska podaje, że po zmianach, które nadejdą już niebawem pięcioosobowa rodzina z Warszawy zapłaci za wywóz śmieci aż 250 zł miesięcznie. Analogiczne wyniki dotyczące innych dużych miast mają wynosić: Szczecin - 150 zł, Poznań - 125 zł, Katowice - 106 zł oraz Gdańsk - 75 zł.

Polityka miast i gmin także ma spore znaczenie

Samorządowcy już od pewnego czasu próbują wytłumaczyć niezadowolonym mieszkańcom miast i wsi powody drastycznych opłat za wywóz śmieci. Gminy zwracają uwagę, że na opłaty wpłynęły następujące czynniki:

  • dodatkowe koszty segregacji odpadów wprowadzonej w 2020 r.;
  • wzrost kosztów paliwa i energii elektrycznej oraz wynagrodzeń;
  • polityka producentów, którzy nadużywają opakowań (zwłaszcza plastikowych);
  • wycofanie się z rynku części firm odzyskujących surowce;
  • napływ odpadów zza granicy, który zmniejsza popyt na krajowe surowce wtórne;
  • wzrost opłaty środowiskowej za umieszczenie odpadów na składowisku;
  • wprowadzenie kosztownych wymogów dla firm zajmujących się odbiorem odpadów (m.in. w zakresie gwarancji bankowych).

Zaprezentowane powyżej czynniki z pewnością wpływały na koszt wywozu odpadów. Warto jednak zwrócić uwagę na spore zróżnicowanie poziomu lokalnych opłat „śmieciowych”. Może ono wynikać z błędnej polityki części samorządów. Mowa o sytuacji, w której wieloletnie faworyzowanie dużych firm zajmujących się wywozem śmieci skutkowało stworzeniem oligopolu. Miasta, które dopuściły do takiej sytuacji, teraz mają problemy z wynegocjowaniem niższych kosztów odbioru odpadów.

Eksperci zwracają również uwagę na inwestycje w kosztowne spalarnie, które po latach często okazały się nieefektywne kosztowo. W praktyce problemem jest też brak kontroli ze strony samorządów nad ilością wywożonych odpadów. Brak odpowiednich narzędzi kontrolnych niestety może zachęcać firmy zajmujące się wywozem śmieci do nieuczciwości.

Generalnie rzecz biorąc, polski system wywozu odpadów z budynków mieszkalnych wymaga zmian w zakresie przepisów oraz technicznej kontroli przepływu śmieci. Kolejną pilną kwestią jest import odpadów zza granicy, który narusza równowagę na polskim rynku recyklingu. Ważną sprawą wydaje się też zmotywowanie producentów żywności oraz innych produktów szybkozbywalnych do zmiany polityki dotyczącej opakowań.

Subskrybuj „Gethome” na Google News

Andrzej Prajsnar

Andrzej Prajsnar

Ekonomista z wykształcenia i humanista z zamiłowania. Swoją obecność w mediach rozpoczął od dwutygodnika Krakowski Rynek Nieruchomości i serwisu Krajowy Rynek Nieruchomości. Na portalu RynekPierwotny.pl publikuje od maja 2012 roku. Obecnie pracuje również jako główny analityk i ekspert w porównywarce finansowej eBroker.pl.

Artykuły powiązane

Twoja przeglądarka nie jest obsługiwana

Nowa odsłona RynkuPierwotnego została stworzona w oparciu o najnowsze technologie zapewniające szybsze działanie serwisu i maksymalne bezpieczeństwo. Niestety, Twoja aktualna przeglądarka nie wspiera tych technologii.

Sugerujemy pobranie najnowszej wersji jednej z poniższych wyszukiwarek: