placement placeholder
placement placeholder

Aż 70% Polaków nie stać na kredyt mieszkaniowy?

Andrzej Prajsnar
Andrzej Prajsnar

Data publikacji: 01.10.2019

Jak wygląda sytuacja mieszkaniowa w naszym kraju i ilu Polaków posiada zdolność kredytową pozwalającą kupić wymarzone M? Sprawdź na GetHome.pl

Czasem można przeczytać, że ponad 2/3 Polaków nie posiada zdolności kredytowej i tym samym nie może kupić mieszkania. Na całe szczęście, w praktyce sytuacja przedstawia się nieco lepiej.

Sytuacja mieszkaniowa Polaków na pewno jest daleka od ideału, o czym świadczą np. dane dotyczące dostępności cenowej mieszkań za przeciętne wynagrodzenie i zatłoczenia pomieszczeń. Warto również wspomnieć o tym, że podwyżki wynagrodzeń z ostatnich 3 lat - 4 lat w wielu miastach zostały całkowicie skompensowane przez wzrost cen metrażu.

W kontekście nienajlepszej sytuacji mieszkaniowej naszych rodaków, czasem pojawiają się też informacje dotyczące zdolności kredytowej. Niekiedy można przeczytać, że nawet 70% Polaków nie jest stanie zaciągnąć kredytu mieszkaniowego. Taki wniosek stanowi jednak pewne nadużycie. Eksperci portalu GetHome.pl postanowili wyjaśnić, dlaczego sytuacja kredytowa Polaków wygląda nieco lepiej, niż mogłyby wskazywać najbardziej pesymistyczne doniesienia.  

Wielu starszym rodakom nie potrzeba już kolejnego lokum

Obliczanie odsetka wszystkich Polaków, którzy nie mogą zaciągnąć kredytu mieszkaniowego (ze względu na brak zdolności kredytowej), w praktyce nieco mija się z celem. Niemożność pożyczenia pieniędzy od banku na zakup mieszkania nie oznacza bowiem, że takie finansowanie jest komuś koniecznie potrzebne.

Generalnie rzecz biorąc, większość Polaków w wieku ponad 50 lat nie ma już poważnych planów mieszkaniowych. Świadczy o tym rozkład wieku kredytobiorców hipotecznych. W 2018 r. osoby liczące sobie ponad 50 lat, wygenerowały tylko 7% popytu na rynku kredytów mieszkaniowych. Dla porównania, analogiczny udział kredytobiorców w wieku 25 lat - 35 lat wyniósł aż 51%.

Dwie osoby z dużego miasta mogą kupić „M” na kredyt…

W związku z powyższym, eksperci GetHome.pl postanowili obliczyć, jaki przykładowy udział ma rata kredytowa w dochodzie netto dwóch młodych osób. Mowa o kredytobiorcach, którzy kupili w 2018 r. mieszkanie na terenie jednego z największych polskich miast. Analiza GetHome.pl zakłada, że obydwaj kredytobiorcy mieszkaniowi zarabiają po 80% przeciętnego wynagrodzenia netto w sektorze przedsiębiorstw i chcą kupić lokum o powierzchni 55 mkw. (za przeciętną cenę 1 mkw. z danego miasta). Kredyt na przykładowe mieszkanie ma wkład własny 10%, marżę 2,20% i okres spłaty wynoszący 30 lat.

Przeczytaj również: Wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego – czy się opłaca

Po uwzględnieniu aktualnego poziomu stóp procentowych okazuje się, że udział raty w dochodzie netto gospodarstwa domowego wynosi 20% (Łódź/Szczecin) - 29% (Warszawa). To dobry wynik, ponieważ przyjmuje się, że rata kredytu mieszkaniowego powiększona o inne zobowiązania ratalne nie powinna stanowić więcej niż 40% dochodu netto. W żadnym z analizowanych miast ten graniczny poziom (40%) nie zostałby przekroczony nawet wtedy, gdyby oprocentowanie przykładowego kredytu wzrosło o 2,00 punkty procentowe.

Warto podkreślić, że analiza ekspertów GetHome.pl nie uwzględnia najdłuższego okresu kredytowania (35 lat), który dodatkowo obniża udział raty w dochodzie netto gospodarstwa domowego.

Singiel miałby większe problemy ze sfinansowaniem lokalu

Wyniki dotyczące przykładowej pary młodych kredytobiorców są całkiem dobre. Trzeba zwrócić uwagę, że w gorszej sytuacji znajdowałaby się samotna osoba, która zarabia 80% przeciętnego wynagrodzenia netto z sektora przedsiębiorstw i samodzielnie chce kupić mieszkanie o powierzchni 35 mkw. i średniej cenie. Taki kredytobiorca nawet przy obecnym poziomie stóp procentowych posiadałby ratę przykładowego kredytu wynoszącą 25% - 37% dochodu netto.

Przeczytaj również, jakie są typy mieszkań

udział raty w dochodzie analiza gethome.pl

Subskrybuj „Gethome” na Google News

Andrzej Prajsnar

Andrzej Prajsnar

Ekonomista z wykształcenia i humanista z zamiłowania. Swoją obecność w mediach rozpoczął od dwutygodnika Krakowski Rynek Nieruchomości i serwisu Krajowy Rynek Nieruchomości. Na portalu RynekPierwotny.pl publikuje od maja 2012 roku. Obecnie pracuje również jako główny analityk i ekspert w porównywarce finansowej eBroker.pl.

Artykuły powiązane

Twoja przeglądarka nie jest obsługiwana

Nowa odsłona RynkuPierwotnego została stworzona w oparciu o najnowsze technologie zapewniające szybsze działanie serwisu i maksymalne bezpieczeństwo. Niestety, Twoja aktualna przeglądarka nie wspiera tych technologii.

Sugerujemy pobranie najnowszej wersji jednej z poniższych wyszukiwarek: